środa, 6 lutego 2013

NIALL #21

Niall #21/ część 1...
Mieszkasz w UK. Dzisiaj wyjeżdżasz na wakacje z mamą, tatą, 3 braćmi i 2 siostrami i chłopakiem jednej z nich. Twoi rodzice bardzo dużo zarabiają i co roku jedziecie na dwa tygodnie czasami nawet dwa razy w wakacje gdzieś za granicę. Tym razem lecicie do Hiszpanii, nawet nie wiesz do jakiego miasta. Macie wynajmować dwa pokoje. Ty będziesz miała jeden z siostrami, a rodzice z braćmi. Nie wiesz dlaczego tak zrobili. Zawsze wynajmujecie apartament. Zabraliście bagaże i pojechaliście na lotnisko. Po kilkunastu godzinach byliście już na miejscu. Od razu pojechaliście do hotelu.
T: Mamo, dlaczego mam mieć z nimi pokój ?
Siostra: Co ja mam powiedzieć ? Mam 22 lata i pokój z młodszymi siostrami.
M: Przestańcie.
Poszliście do swoich pokoi. Na szczęście były trzy sypialnie. Twoja najstarsza siostra zabrała sobie ze swoim chłopakiem największą. A ty musiałaś mieć najmniejszą. Co ci się nie podobało. Przebraliście się i poszliście na kolację. Zjedliście posiłek w wielkiej restauracji. Przez chwilę nie mogłaś uwierzyć, że kilka stolików dalej siedzi całe 1D. Jak to zobaczyłaś to cię zamurowało.
M: Co ci jest ?
T: O boże...
Ta: Zachowujesz się jak byś ducha zobaczyła.
T: Jak ty byś zareagował jak byś zobaczył 1D.
Nagle wszyscy z twojego stolika odwrócili się w ich stronę. Na co 1D zareagowało tak samo i też się popatrzyli.
T: Czy wy nie potraficie się normalnie zachowywać ?
M: Oj przestań.
Zjedliście jedzenie i poszliście do pokoju. Ty poszłaś jeszcze się przejść. Miałaś cichą nadzieję, że spotkach któregoś z nich. Szłaś i pisałaś esmsa. Nagle ktoś na ciebie wpadł i wylał na ciebie i na siebie jakiś napój.
T: Kurwa jak chodzisz.
Wtedy zobaczyłaś, że to Niall.
N: Przepraszam, nie chciałem. Naprawdę. Przepraszam.
T: Ok. Nie ma sprawy.
N: No jak nie ma. Jesteś brudna i to przeze mnie.
T: Przebiorę się i będzie ok. Właśnie, mogę sobie zrobić z tobą zdjęcie ?
N: No pewnie. Jak masz na imię ?
T: (t.i.).
N: Ślicznie.
T: A dziękuję.
Zrobiliście sobie zdjęcie i szłaś już korytarzem w stronę windy.
N: (t.i.).
Odwróciłaś się i Horan biegł w twoją stronę.
T: No ?
N: Masz jakieś plany na wieczór ?
T: Nie mam. A co ?
N: Przejdziesz się ze mną na plaże ? Na spacer ?
T: No czemu nie. Tylko muszę się wykąpać i przebrać.
N: Ja tak samo. To przyjdź do pokoju 4557.
T: Ok. To będę za jakieś pół godziny. Może być ?
N: No pewnie. Będę czekać.
Poszłaś do pokoju. Ciągle nie wierząc w to, że Niall Horan zaprosił cię na spacer. Poszłaś wziąć szybki prysznic. Ubrałaś krótkie spodenki i białą bokserkę. Włosy spięłaś w koka i poszłaś do pokoju mamy.
T: Mamo, ja wychodzę.
M: Gdzie ?
T: Na plażę.
M: Sama ? O tej porze ? Nie ma mowy.
T: Nie sama. Idę z Niallem.
M: Haha, dobre. A tak na prawdę ?
T: Mamo, na prawdę idę z Niallem Horanem z 1D na plaże.
M: Nie wieżę.
Wtedy tata krzyknął z pokoju.
Ta: Ja też nie wierzę. Przyjdź tu z nim. Zobaczymy.
T: Dobra. Zostawię u was telefon. O...
M: Ok. Leć już.
Poszłaś szukać pokoju chłopaka. Po chwili zauważyłaś napis na drzwiach 4557. Stanęłaś i wahałaś sie żeby zapukać, ale po chwili to zrobiłaś. Drzwi ci otworzył Niall. Był w samych bokserkach i wycierał włosy ręcznikiem.
T: Nie za wcześnie ?
N: Nie. Wchodź, tylko się nie przestrasz bo chłopaki u mnie były i mam bajzel.
T: Spoko.
Wtedy chłopak posłał ci jeden z tych swoich słodkich uśmieszków.
N: Siadaj.
Usiadłaś na łóżku i patrzyłaś na Horana z niedowierzaniem. Niall ubrał czarne spodnie i białą koszulkę, a do ręki zabrał bluzę.
T: Kurwa, zapomniałam telefonu.
N: No to możemy po niego iść.
T: Ok.
N: Nie będzie ci zimno ?
T: Eee, nie.
N: No mam nadzieję.
Niall otworzył ci drzwi, wyszłaś a następnie chłopak zatrzasnął drzwi i poszliście do windy. Przez cały czas Horan się na ciebie patrzył.
T: Czemu się tak patrzysz ?
N: A co nie mogę ?
T: Możesz, tylko się trochę dziwnie czuję.
N: Jak cię nie mogę przytulać to pozwól mi chociaż na ciebie patrzeć.
T: Ale kto powiedział, że nie możesz przytulać ?
Wtedy Niall do ciebie podszedł i bardzo mocno cię przytulił.
N: A całować też będę mógł ?
T: No nie wiem, nie wiem.
N: To się dowiedz.
T: Ty to musisz sprawdzić.
Wtedy chłopak chwycił twój policzek i już chciał złączyć wasze usta w pocałunku, ale winda się zatrzymała. Otworzyły się drzwi i wszedł do niej Zayn, Josh i Harry.
J: Niall, a ty gdzie ?
N: Idę na plaże.
H: Sam ?
N: Nie.
Wtedy chłopcy popatrzyli się na ciebie.
T: Co ?
Wyszłaś pierwsza z windy, a za tobą Niall. Wtedy Zayn uszczypnął Horana w tyłek.
N: Ał.
Z: Nie spieprz tego.
N: Cicho.
Niall zabrał cię za rękę i wyszliście z hotelu. Po kilku minutach byliście już przy plaży. Ściągnęłaś buty i zabrałaś je do ręki. Szliście wzdłuż morza. Cały czas rozmawialiście. Minęła już godzina.
N: A tak w ogóle to ile ty masz lat ?
T: Siedemnaście.
N: A no to idealnie.
T: Co ?
Wtedy chłopak chwycił cię w talii, przysunął do siebie i namiętnie pocałował. Czułaś się wspaniale. On był pierwszym chłopakiem w twoim życiu z którym się całowałaś.
N: Jesteś niesamowita.
T: Ej ale wiedz, że ja nie jestem dziewczyną na jedną noc.
N: Wiem i nigdy bym tak nie pomyślał.
T: Ale dlaczego akurat ja ?
N: Bo jesteś taka inna. Wyjątkowa.
T: Znamy się zaledwie kilka godzin.
N: Coś takiego czuje się od razu.
Uśmiechnęłaś się i jeszcze raz się pocałowaliście. Poszliście w stronę hotelu. Wtedy zadzwonił do Nialla, Lou
N: Halo ?
Lo: Gdzie jesteś ?
N: Idę do hotelu, a co ?
Lo: To przyjdź do tego wesołego miasteczka na plaży.
N: Po co ?
Lo: Zabawimy się. Tu jest zajebiście.
N: Ale ja nie jestem sam.
Lo: Wiem mówili chłopacy. Ale to nawet dobrze.
N: Nie potrafią siedzieć cicho.
Lo: Przyjdźcie.
N: Czekaj.
***
N: Chcesz iść do tego wesołego miasteczka ?
T: Sorki, ale nie mam kasy.
N: To nic.
***
N: No ok zaraz będziemy.
Lo: Dobra czekamy.
Poszliście w umówione miejsce. Przywitałaś się z chłopakami i poszliście na karuzele. Cały wieczór spędziłaś z nimi. Była już dwunasta, a mama nawet do ciebie nie dzwoniła. Bałaś się tylko, że jak wrócisz to obudzisz siostry. Zaczęliście się powoli zbierać.
T: Będę miała przejebane.
N: Nie będziesz miała, bo pójdziesz do mnie.
T: Ale ja ci coś mówiłam Niall.
N: Nie chodzi mi o to.
T: Ok.
Przytulił cię chłopak i poszliście do jego pokoju. Zaraz po wejściu, Niall rozebrał ciuchy i walnął się na łóżko. Ty też ściągnęłaś ubrania i rzuciłaś się obok niego.
T: Masz na mnie ochotę.
N: Skąd wiesz ?
T: To widać.
N: No nie będę zaprzeczał bo mam na ciebie niesamowitą ochotę i na samom myśl.
T: Dobra, dobra.
N: Ale jeżeli nie chcesz to ja to uszanuję. Wole zaczekać.
T: Dziękuję.
N: Dla ciebie wszystko.
Pocałowaliście się, weszłaś pod kołdrę, wtuliłaś się w Nialla i zasnęliście. Rano ktoś zapukał do drzwi. Niall wstał i wpuścił Josha i Zayna do pokoju. Tobie nie chciało się nawet głowy podnieść. Więc próbowałaś nadal spać.
Z: Oooo, widzę, że tutaj coś musiało być. w nocy.
N: A właśnie, że źle widzisz, bo nic nie było.
J: Co ? Nie przeleciałeś takiej laski ?
N: Nie. Ona jest inna, nie zrobiłbym jej tego.
Z: Kurwa, stary ja bym ją od razu posuwał.
T: Słyszałam Zayn.
Z: O kurwa.
Wszyscy wybuchli śmiechem.
N: Nie śpisz ?
Podniosłaś się trochę.
T: Jak widać.
N: Dobra a teraz spadać mi stąd.
Niall wypuścił chłopaków i przyszedł do ciebie do łóżka. Pocałował cię lekko.
N: Wyspałaś się ?
T: Przy tobie ? Owszem.
N: Jesteś bardzo urocza jak śpisz. Wiesz ?
T: Jesteś słodki.
Pocałowaliście się i po chwili się ubraliście. Przyszli po was chłopacy i poszliście na śniadanie. Niall cały czas trzymał cię za rękę. Nie puszczał. Bardzo ci się to podobało.
N: Usiądziesz z nami ?
T: No pewnie tylko pójdę na chwilę do mamy. Ok ?
N: No pewnie.
Udałaś się do stolika gdzie siedziała twoja rodzina.
T: Hej.
M: A gdzie to się po nocach szwendasz ?
T: U Nialla byłam.
M: Co ? Ale chyba tego.
T: Nie. Nie zrobiłam. Tobie to tylko jedno w głowie. Idę do nich.
Ta: Dobra spadaj już.
Poszłaś do chłopaków i usiadłaś obok Nialla.
N: No i jak ?
T: Spoko.
Zjedliście śniadanie i poszłaś z Niallem do twojego pokoju się przebrać. Wyszliście z pokoju.
N: Może się przejdziemy na plażę ?
T: No ok, tylko zabiorę strój.
Weszłąś jeszcze do pokoju, zabrałaś strój do ręki i poszliście do Nialla. Przebrałaś się u niego i z resztą chłopaków poszliście na plażę.
________________________________________________________________
No to drga część będzie później !! :D Ale mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj. :D / Lexii xx.

3 komentarze:

  1. Kocham !
    Dawaj kolejną część !
    I nie kończ tego za szybko !

    Niella <3

    OdpowiedzUsuń
  2. no ja myslę że dzisiaj będzie druga część
    CZEKAM!!! <33

    OdpowiedzUsuń